Coraz częściej do polskich sądów wpływają pozwy o stalking. Nękanie, czyli w języku angielskim stalking, to nic innego jak uporczywe, celowe i długotrwałe działanie emocjonalne, psychiczne skierowane przeciwko danej osobie. Celem takiego działania jest upokorzenie, zastraszenie czy dezorganizacja życia poszkodowanego. Czy zatem w takim przypadku ofierze tego typu przemocy należy się zadośćuczynienie?
Nękanie często powiązane jest z innymi czynami karalnymi, jak chociażby zniesławieniem, zniszczeniem lub naruszeniem dóbr osobistych, przemocą, zniewagą czy obrazą. Aby mogło ono zostać uznane za przestępstwo, musi być nie tylko uporczywe i długotrwałe, ale przede wszystkim wzbudzać uzasadnioną obawę przed zagrożeniem życia, naruszeniem prywatności. Jest to działanie, które nie pozwala nam normalnie funkcjonować, znacząco wpływa na nasze życie zarowno prywatne jak i zawodowe.
Typowymi przykładami działań stalkera są takie czyny jak:
-
śledzenie zarówno na portalach społecznościowych jak i w miejscach publicznych (praca,dom)
-
głuche telefony
-
uporczywe smsy, także w nocy
-
grożenie
-
rozpowiadanie nieprawdziwych plotek, wpływających na nasze dobre imię
-
szantażowanie